Terapia blizny
Uszkodzenie ciągłości skóry oraz tkanek położonych głębiej – czy to w wyniku urazu czy zabiegu chirurgicznego –wiąże się z powstaniem blizny. Szans na uniknięcie nie ma, ale mamy możliwość na poprawę jej wyglądu, a co najważniejsze możemy wpłynąć na prawidłowy proces gojenia i funkcjonalność danej struktury. Może w tym pomóc terapia blizny.
Zewnętrzna warstwa blizny, czyli tkanka bliznowata, wydaje się niepozorną i niegroźną strukturą, ale w większości urazów lub zabiegów dochodzi do uszkodzenia tkanek wewnętrznych, w obrębie których blizna również się wytwarza i sieje ogromne szkody.
Głównymi problemami nowo powstałej tkanki jest fakt, że powstaje chaotycznie , nieregularnie i bardzo często dochodzi do wplatania innych struktur we włókna blizny. To mocno wpływa na funkcjonowanie całego obszaru tkanki mięśniowo-powięziowej.
Powikłania po bliźnie:
- zaburzenia propriocepcji –blizny mogą zaburzać receptory czucia,
- przykurcze mięśniowe –ograniczenie ruchomości wynikające z braku przesuwalności tkanek,
- zrosty tkanek na różnych poziomach,
- zaburzenia postawy ciała (np. blizna w obrębie barku może powodować jego złe ustawienie),
- zaburzenia wzorców ruchowych,
- dolegliwości bólowe o charakterze ostrego ciągnącego bólu, wynikające z wciągania przez włókna kolagenowe tkanek mięśniowych i powięziowych,
- przenoszenie nadmiernych obciążeń mechanicznych na inne obszary (np. kręgosłup), co powoduje ból.
Terapię blizn należy rozpocząć jak najwcześniej, tzn. już od pierwszych dni od urazu lub zabiegu. Istotne jest przestrzeganie kilku zasad, zwłaszcza w przypadku świeżych blizn, aby nie zaburzyć procesów regeneracyjnych i nie wydłużyć czasu gojenia. Dlatego też w początkowym etapie, terapia obejmuje tkanki sąsiadujące z blizną, natomiast praca z samą blizną możliwa jest po wygojeniu się rany (3-4 tygodnie).